Kelnerki ukradły klientowi kartę
Klient zostawił w lokalu swoją kartę kredytową. Sytuację wykorzystały dwie pracujące tam 20-letnie kelnerki. Korzystając z karty, sfałszowały podpis i zrobiły zakupy na 150 złotych. Sprawa wyszła na jaw, gdy klient powiadomił Policję. Kryminalni ze Śródmieścia szybko zatrzymali obie kobiety. Kelnerki przyznały się do wszystkiego. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.
Jak ustalili kryminalni ze Śródmieścia, po południu w jednej z restauracji w centrum Warszawy jeden z klientów zapomniał zabrać kartę kredytową, którą płacił za kawę. Gdy zorientował się, że jej nie ma, natychmiast zgłosił się do swojego banku, żeby ją zastrzec. Wtedy dowiedział się, że ktoś właśnie dokonał transakcji kupna na 150 złotych. Pokrzywdzony natychmiast powiadomił policjantów.
Kryminalni udali się do restauracji, w której klient pozostawił kartę. szybko wyszło na jaw, że to dwie zatrudnione tam kelnerki zabrały kartę kredytową i podrabiając podpis klienta zrobiły zakupy na 150 złotych. 20-latki zostały natychmiast zatrzymane. Zabezpieczona została również karta kredytowa. Kobiety przyznały się do winy i jeszcze wczoraj usłyszały zarzuty realizacji karty kredytowej i podrobienia podpisu. Za czyn, którego się dopuściły grozi do 8 lat więzienia.
ak, to