Kolejni zatrzymani za narkotyki
Mokotowscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn posiadających środki odurzające. Jeden z nich wpadł podczas kontroli pojazdu przy ulicy Racławickiej, a drugi podczas rutynowego patrolu ulic. 25-letni Mariusz K. został zatrzymany za posiadanie w samochodzie prawie 3,5 gramów marihuany oraz 1,5 gramów amfetaminy, zaś 28-letni Grzegorz W. za marihuanę, którą nerwowo wyrzucił na widok funkcjonariuszy. Mężczyznom grozi za to 3 lat pozbawienia wolności.
Wywiadowcy z komendy stołecznej patrolujący teren Mokotowa zwrócili uwagę na pojazd, którym poruszało się dwóch młodych mężczyzn. Postanowili zatrzymać go do kontroli i sprawdzić co przewożą. Podczas kontroli peugeota, na siedzeniu kierowcy, policjanci ujawnili torebkę z zawartością suszu roślinnego. W trakcie rozpytania funkcjonariusze ustalili, że narkotyk należy do kierowcy pojazdu 25-letniego Mateusza K. Podczas dalszego sprawdzenia mundurowi znaleźli w kieszeni spodni i skarpetkach kolejne dwie torebki z zawartości marihuany oraz opakowanie amfetaminy. Jak się okazało 25-latek posiadał przy sobie łącznie prawie 3,5 gramów marihuany oraz prawie 1,5 gramów amfetaminy.
Funkcjonariusze zabezpieczyli narkotyki, a Mateusz K. został osadzony w policyjnym areszcie. 25-latkiem zajęli sie śledczy z Mokotowa, którzy już przedstawili mu zarzut posiadania środków odurzajcych, za co grozi kara to 3 lat pozbawienia wolności.
Niedługo po tym kryminalni z Mokotowa zatrzymali kolejną osobę z narkotykami. Podczas rutynowego patrolu, zauważyli na jednej z ulic dwóch młodych mężczyzn, którzy na widok policjantów mocno się zdenerwowali. Jeden z nich odrzucił zawiniątko. Jak się wkrótce okazło, mężczyzna w ten sposób chciał się pozbyć narkotyków. Funkcjonariusze zatrzymali 28-letniego Grzegorza W. oraz zabezpieczyli susz roślinny. Wykonane w komendzie badania potwierdziły, że jest to marihuana.
Śledczy przedstawili 28-latkowi zarzut za posiadanie środków odurzających za co grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
ak, ac