Zapomniał, że skończył 17 lat
Sebastian J. został zatrzymany kilka dni po swoich urodzinach przez policjantów patrolujących teren parku Sokoła w Pruszkowie. Młodzieniec był pod wpływem alkoholu i ubliżał funkcjonariuszom. Grozi mu kara do roku pozbawienia wolności.
O 17.00 pruszkowski dzielnicowy patrolował z funkcjonariuszem prewencji teren centrum miasta. Kiedy przechodzili przez Park Sokoła zauważyli grupę hałaśliwie zachowującej się młodzieży. Wśród nich był Sebastian J. Jako jedyny nie miał ukończonych 18 lat i jako jeden z nielicznych nie mógł utrzymać się o własnych silach na nogach. W związku z tym został przyprowadzony do komedy.
Gdy wspólnie z policjantami oczekiwał na przyjazd rodziców, nieoczekiwanie zaczął zachowywać się bardzo agresywnie: ubliżał funkcjonariuszom, odmawiał poddania się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, a kiedy wreszcie poddał się badaniu – nie chciał podpisać protokołu. 17-latek osiągnął wynik ponad 2 promili.
Najwyraźniej nastolatkowi umknął fakt, że od kilku dni odpowiada za każde przestępstwo jak dorosły. Za znieważenie funkcjonariusza grozi mu kara do roku więzienia.
ea/dn