Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nieletni zbierali pieniądze na fikcyjny Dom Dziecka

Data publikacji 01.12.2012

Nieletni zbierali pieniądze na fikcyjny Dom Dziecka „Żerowali” na ludzkiej życzliwości i ufności w to, że te kilka złotych wspomoże maluchy w Domu Dziecka. Trzech nastolatków, wyposażonych w szpitalną kartę pacjenta, imitującą identyfikator, pukało do mieszkań w blokach przy ulicy Sosnkowskiego w Mińsku Mazowieckim, prosząc o pomoc dla dzieci. Do tej pory policjanci z wydziału do spraw nieletnich ustalili, że oszukano w ten sposób kilku mieszkańców Mińska Mazowieckiego. Policjanci przestrzegają

Do policjantów z wydziału zajmującego się zwalczaniem przestępczości wśród nieletnich, dotarły informacje o grupie oszustów, wyłudzających pieniądze w ramach zbiórki na Dom Dziecka. Podejrzane osoby pojawiły się głównie na ulicy Sosnkowskiego w Mińsku Mazowieckim.

Funkcjonariusze żmudnie pracowali przy sprawie, docierali do świadków i pokrzywdzonych. Na szczęście kwoty przekazywane „zbierającym” były niewielkie, kilku lub kilkudziesięciozłotowe. Policjanci postawili sobie za priorytet ustalenie młodzieży, bo to właśnie nastolatkowie byli organizatorami i wykonawcami tego procederu.

W końcu policjanci odkryli, kto był zamieszany w wyłudzanie pieniędzy. Sprawcami okazali się trzej młodzi chłopcy, dwóch 13-latków i jeden 12-latek. Młodzieńcy dla uwiarygodnienia, że są „wolontariuszami” przygotowali sobie identyfikator, a raczej jego imitację. Była to zwykła karta pacjenta jednego z chłopców, która została mu na pamiątkę, po dawnym pobycie w szpitalu. Wyposażeni w taką właśnie kartę, pukali do mieszkańców bloków przy ulicy Sosnkowskiego, opowiadając ckliwą historię, że zebrane przez nich pieniądze będą przekazane dla maluchów w Domu Dziecka. W ten sposób udało im się naciągnąć kilku lokatorów na kwoty od kilku do kilkudziesięciu złotych.

Ich passa trwała jednak krótko, zapewne wielu mieszkańców Mińska Mazowieckiego nie uwierzyło w ich intencje. Jednak byli tacy, których udało im się zwieść i oszukać. Policjanci przesłuchali już 13-latków w charakterze nieletnich sprawców czynów karalnych. Odpowiedzą oni za popełnione oszustwo przed Sędzią Rodzinnym, natomiast za przejaw demoralizacji odpowie ich 12-letni wspólnik.

Policjanci przestrzegają mieszkańców, żeby nie ulegali namowom osób, których wiarygodności, nie są do końca pewni. W przypadku wszelkich podejrzeń warto od razu zadzwonić na numer alarmowy 112. Policjanci postarają się przyjechać jak najszybciej i sprawdzić niepokojące mieszkańców sygnały, związane z pojawieniem się ewentualnych oszustów.

dn/ksp

Powrót na górę strony