Odciął przewody, aby nie zarejestrowała go kamera
Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o usiłowanie kradzieży roweru. Krzysztof F. z brzeszczotem w ręku próbował przeciąć łańcuch zabezpieczający rower. 51-latek podejrzewany jest także o kradzież wartej 1500 złotych kamery monitoringu w innym budynku. Za te przestępstwa mężczyźnie może grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
O mężczyźnie, który za pomocą brzeszczota próbował przepiłować łańcuch łączący rower ze słupkiem i ukraść jednoślad policję poinformowali pracownicy ochrony jednego z budynków na Nowym Świecie.
Krzysztof F. o 4.00 nad ranem, zaraz po wejściu do klatki kamienicy, obcęgami przeciął przewody kamery monitoringu. Sądził, że w ten sposób zostanie niezauważony i uniknie odpowiedzialności, mylił się.
Policjanci ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego zatrzymali 51-latka. Mężczyzna był już wcześniej notowany w policyjnych kartotekach.
Funkcjonariusze podejrzewają, że to właśnie 51-latek, działając w podobny sposób, stoi także za wrześniową kradzieżą wartej około 1500 złotych kamery monitoringu z budynku przy ulicy Potockiego. W obu przypadkach, zanim zostały przeciętne przewody, kamery zdążyły zarejestrować wizerunek sprawcy tych przestępstw.
Za te czyny kodeks karny przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności.
ea/rsz