Uszkodził taksówkę i szlaban
Dwa zarzuty za uszkodzenie mienia usłyszał Marcin T. 37-latek bez żadnego powodu uderzył w taksówkę, którą miał jechać, a następnie w szlaban. Mężczyznę zatrzymali bielańscy policjanci. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Marcin T. był w odwiedzinach u swojej znajomej, przy ulicy Wólczyńskiej. Mężczyzna spożywał alkohol. Kiedy kobieta wezwała taksówkę oboje wyszli przed blok. Gdy na miejsce podjechał samochód, mężczyzna bez żadnego wyraźnego powodu kopnął w karoserię taksówki powodując jej wgniecenie. Chwilę później uderzył w szlaban znajdujący się nieopodal bloku.
Taksówkarz wezwał policję. Mundurowi na miejscu byli w ciągu kilku minut. Marcin T. został zatrzymany. 37-latek miał około 1,5 promila w organizmie, po wytrzeźwieniu usłyszał dwa zarzuty za uszkodzenie mienia o wartości ponad 1000 złotych. Za to przestępstwo grozi kara do 5 la pozbawienia wolności.
ek/aw