Odpowiedzą za kradzież zabawek
Markowe klocki o wartości prawie 710 złotych stały się łupem 35-letniego mężczyzny i jego 36-letniej koleżanki. Zostali oni zatrzymani przez policjantów bezpośrednio po kradzieży zabawek. Za ten czyn grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
-
Policjanci z zatrzymanym mężczyzną
Policjanci Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego KSP patrolując centrum handlowe na Śródmieściu, zauważyli parę, która wchodząc do sklepu z zabawkami, nerwowo i podejrzanie się zachowywała. Kiedy po chwili, w pośpiechu, opuszczali market, policjanci podjęli wobec nich interwencję.
Okazało się, że 35-latek i 36-letnia kobieta posiadają przy sobie markowe klocki. Policjanci zauważyli , że na opakowaniu było zerwane zabezpieczanie przeciw kradzieżowe. Po sprawdzeniu w systemie sklepu, okazało się nie zostały przez nich opłacone w sklepie.
Wartość skradzionych przez nich przedmiotów wyniosła 710 zł. Oboje przyznali się co do zarzucanego im czynu. Teraz grozi im kara pozbawienia wolności do lat 5.
esz