Dzielnicowy po służbie zatrzymał sprawcę rozboju
Dzielnicowy z Ursusa po zakończonej służbie zatrzymał sprawcę rozboju. Policjant rozpoznał go na ulicy. Bez trudu skojarzył 38-letniego Rafa M. z wizerunkiem, który widział na nagraniu z monitoringu. Mężczyzna usłyszał już w prokuraturze zarzut za popełnione przestępstwo i decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. To kolejny przykład tego, że policjantem jest się nawet w czasie wolnym od służby.
Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu, w nocy z 20 na 21 października. Wówczas to 40 i 61-latek wracali do domu. Na ulicy Spisaka zapytali przechodzącego obok nich mężczyznę o drogę. Ten w trakcie rozmowy wyciągnął z kieszeni przedmiot przypominający broń i i zażądał wydania pieniędzy. 40 i 61-latek, w obawie o swoje życie, wydali mu portfel z dokumentami i pieniądzmi.
Sprawą natychmiast zajęli się policjanci z Ursusa. Informacja o zdarzeniu i rysopis sprawcy natychmiast trafił do wszystkich patroli będących w służbie. Wtedy jednak nie udało się namierzyć sprawcy.
Kilka dni później dzielnicowy wracając do domu po służbie rozpoznał sprawcę na jednej z ulic Ursusa. O swoich spostrzeżeniach poinformował kolegów z Komisariatu Policji w Ursusie, którzy natychmiast przyjechali na miejsce. Rafał M. został zatrzymany i trafił do policyjnej celi.
Policjanci doprowadzili mężczyznę do prokuratury, gdzie na podstawie zgromadzonego materiału usłyszał zarzut za rozbój. Sąd na wniosek prokuratora aresztował 38-latka na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 12 lat więzienia.
ew/mbr