Natchnęła go do przestępstwa
Razem spożywali alkohol, gdy skończył się trunek, nie mieli już pieniędzy na kolejna butelkę. Wtedy to 41-letnia Urszula S. wpadła na pomysł zdobycia szybko gotówki. Wiedziała, że matka posiada klucze od mieszkania sąsiadki. Wyjęła je więc z jej torebki i poszła do lokalu obok, skąd ukradła złoty pierścionek. Leszkowi P. spodobał się pomysł, wtedy zażądał od Urszuli aby też dała mu klucze i w ten sam sposób dokonał kradzieży złotego łańcuszka i dwóch pierścionków.
Para postanowiła sprzedać złoto w lombardzie a pieniądze przeznaczyć na zakup alkoholu. Kiedy po powrocie do domu pokrzywdzona zorientowała się, że zginęła jej biżuteria, natychmiast o wszystkim powiadomiła wolska komendę. Funkcjonariusze wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu potrzebowali tylko kilku dnia aby ustalić sprawców przestępstwa i zabezpieczyć zastawiona biżuterię. 41-letnia Urszula S. i 41-letni Leszek P. zostali zatrzymani. Po nocy spędzonej w policyjnej celi usłyszeli zarzuty włamania do mieszkania i kradzieży biżuterii. Za ten czyn grozi im nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariuszom udało się odzyskać jeden ze skradzionych pierścionków i złoty łańcuszek.Prawdopodobnie o dalszym ich losie zadecyduje sąd.
ak, jb
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 5.85 MB)