Wpadł, gdy czekał na autobus
Wczoraj policjanci z zespołu ds. poszukiwań rozpoznali wśród osób czekających na przystanku autobusowym poszukiwanego mężczyznę. 55-letni Janusz M. był ścigany trzema listami gończymi. Został już przewieziony do aresztu, gdzie odbędzie zasądzoną mu karę dwóch lat pozbawienia wolności.
Spostrzegawczość i doskonała pamięć wolskich policjantów z zespołu ds. poszukiwań i identyfikacji osób doprowadziły do zatrzymania 55-letniego Janusza M. Mężczyzna był poszukiwany trzema listami gończymi. Na swoim koncie ma oszustwa i fałszowanie dokumentu. Za popełnione czyny sąd wyznaczył mu karę 2 lat pozbawienia wolności.
Wolscy mundurowi wypatrzyli Janusza M. wśród osób czekających na przystanku autobusowym. Mężczyzna był zaskoczony, nie stawiał oporu. W asyście policjantów został przewieziony do komendy przy ul. Żytniej, a następnie do aresztu śledczego.
ak, eg