Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Odpowiedzą za kradzież i paserstwo

Data publikacji 07.11.2010

Policjanci z Pragi Południe ustalili sprawcę kradzieży BMW. Właściciel stracił auto, gdy zaprosił do siebie przypadkowo poznanych ludzi. Razem z gośćmi opuszczającymi jego dom, zniknął zaparkowany przed blokiem samochód. Kryminalni zatrzymali podejrzewanego o kradzież 22-latka i 30-letniego pasera.

Do policjantów z komendy przy ulicy Grenadierów zgłosił się mężczyzna, który powiadomił o kradzieży samochodu. Z zeznań pokrzywdzonego wynikało, że bawił się w dyskotece. Tam poznał przypadkowych młodych ludzi, których następnie zaprosił do siebie do domu. Razem pili alkohol i razem się bawili. Kiedy w końcu goście się rozeszli, okazało się, że gospodarz nie ma kluczyków do swojego BMW, a auto zniknęło sprzed bloku.

Kryminalni, którzy zajęli się tą sprawą ustalili, kim byli zaproszeni przez pokrzywdzonego ludzie, a potem krok po kroku dotarli do właściwej osoby. Jak się okazało auto „wpadło w oko” Kamilowi C. Mężczyzna od początku wizyty u gospodarza zaplanował sobie, że najpierw zabierze kluczyki, a potem odjedzie jego autem. 22-latek będzie odpowiadał za kradzież z włamaniem. Grozi mu kara nawet do 10 lat więzienia.

Policjanci zatrzymali również pasera auta. 30-letni Artur K. usłyszał zarzut paserstwa umyślnego, którego dopuścił się w warunkach recydywy. To przestępstwo zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Dziś sąd rozpatrzy wnioski o tymczasowe aresztowanie obu mężczyzn.

jw, mm

Powrót na górę strony