Rutynowa kontrola zakończona zarzutami
Pruszkowscy policjanci zatrzymali 27- letniego mieszkańca Pruszkowa, który pod wpływem marihuany kierował pojazdem. Ponadto przewoził środki odurzające oraz 194 sztuki perfum z prawdopodobnie podrobionymi znakami towarowymi znanych firm. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
W nocy pruszkowscy wywiadowcy zatrzymali do kontroli opla vectrę. Nerwowe zachowanie kierującego spowodowało, że policjanci postanowili bliżej mu się przyjrzeć. Podczas przeszukania u Bartosza N. policjanci znaleźli woreczek z zapięciem strunowym z białym proszkiem oraz 9.660 złotych. W schowku samochodowym natomiast pomiędzy fotelami schowana była foliowa torebka z suszem roślinnym. Ponadto w bagażniku i mieszkaniu zostały znalezione pudełka z perfumami, na których widniały zastrzeżone znaki towarowe.
27- latek został zatrzymany. Z uwagi na fakt, że od mężczyzny nie było czuć alkoholu, ale jego zachowanie wskazywało, że może znajdować się pod działaniem narkotyków, został poddany badaniu. Okazało się, że jest pod wpływem marihuany. W komendzie susz i biały proszek zważono i poddano badaniu testerem. Okazało się, że jest to 7,34 g marihuany oraz 0,18 g kokainy.
Dziś mężczyzna usłyszy dwa zarzuty; posiadania środków odurzających oraz kierowania pod ich wpływem. Zabezpieczone perfumy muszą zbadać biegli. Niewykluczone, że Bartosz N. usłyszy kolejny zarzut. Grozi mu 3 lata więzienia.
ak, io, dn