Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

„Załatwili się” w dzień wiosny

Data publikacji 22.03.2011

Pięciu młodych mężczyzn zostało ukaranych mandatami kilka minut po tym, jak załatwili swoją potrzebę fizjologiczną na rondzie De Gaulle`a. „Ofiarą” padła słynna palma. Zdecydowane działanie funkcjonariuszy spowodowało, że zamiast bawić się w pierwszy dzień wiosny – chuligański wybryk będzie ich kosztował 2.500 zł. Wszystko zostało zarejestrowane przez kamerę monitoringu. Z kolei na Bielanach 14-latkowie witali Pierwszy Dzień Wiosny z alkoholem i papierosami. Grupę młodych osób stojących na balkonie zauważyli sąsiedzi i powiadomili policję. 14 osób zostało przewiezionych do bielańskiej komendy. Dziś zajmą się nimi policjanci z wydziału do spraw nieletnich.

Operator kamery monitoringu zauważył około 22.30 pięciu mężczyzn stojących pod palmą na rondzie De Gaulle' a. Mężczyźni staneli wokół palmy i… zaczęli załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne. Po chwili odbiegli od drzewa, przebiegli przez ulicę i spokojnie chodnikiem poszli w stronę centrum.

Szybka reakcja operatora spowodowała, że policjanci po kilku minutach byli na miejscu. Kamera cały czas śledziła chuliganów. Mężczyźni weszli do jednej z restauracji w Al. Jerozolimskich. Po chwili weszli do lokalu funkcjonariusze i wyprosili ich na zewnątrz. Czterech 22-latków i 24-latek zostali ukarani mandatami karnymi w wysokości 500 zł. Jak widać, ta zabawa drogo ich kosztowała.

No nie jedyny incydent, jaki miał miejsce w Pierwszy Dzień Wiosny. Wczoraj około południa grupa młodych ludzi uciekła ze szkoły. Resztę dnia postanowili spędzić w mieszkaniu kolegi, wykorzystując fakt, że w domu nie było nikogo dorosłego. Karolina, Damian, Bartosz, Kacper, Marek, Mateusz, Patrycja, Martyna, Klaudia, Marta, Sebastian, Michał, Norbert i Marzena w dniu wagarowicza, urządzili głośną imprezę. 14-latkowie na balkonie palili papierosy, co nie uszło uwadze sąsiadów, którzy powiadomili policję.

Na ulicę Literacką przyjechali policjanci z prewencji. Młodzi ludzie zaczęli uciekać, część z nich chciała skakać z balkonu. Bardzo szybko wyszło na jaw, że dziesięcioro nastolatków jest pod wpływem alkoholu, we krwi mieli od 0,1 do 1 promila. Wagarowicze przyznali się, że spożywali piwo.

Wszyscy trafili na komendę przy ulicy Żeromskiego, skąd odebrali ich rodzice. Dzisiaj policjanci podejmą decyzję, indywidualne w stosunku do każdego z nieletnich. Po zbadaniu ich sytuacji opiekuńczo- wychowawczej podejmą decyzję, czy ich wybryk skończy się tylko rozmową ostrzegawczą czy ustanowieniem kuratora.


 

dt, ah, eb


Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 5.95 MB)

Powrót na górę strony