Nękał ją 'głuchymi" telefonami
Za złośliwe niepokojenie swojej znajomej odpowie Jan R. Mężczyzna nie mógł się pogodzić z tym, że kobieta definitywnie zakończyła z nim znajomość. Sytuacja stała się nie do zniesienia, gdy kobieta przyszła odebrać swoje rzeczy. 49-latek przez kilkanaście dni o różnych porach dnia i nocy dzwonił do znajomej. Gdy „głuche” telefony stały się bardzo uciążliwe, kobieta zgłosiła sprawę na Policji. Bielańscy policjanci już przedstawili mężczyźnie zarzuty.
Jak ustalili policjanci, para poznała się pięć lat temu. Po kilku miesiącach znajomości zamieszkali oboje razem. Po pewnym czasie kobieta postanowiła zakończyć tę znajomość i wyprowadziła się od Jana R. Wyprowadzając się, zostawiła część rzeczy w mieszkaniu znajomego. Dopóki nie chciała odebrać swoich rzeczy, mężczyzna nie próbował się w żaden sposób z nią kontaktować.
Sytuacja stał się nie do zniesienia, gdy kobieta przyszła zabrać resztę swoich rzeczy. Wówczas 49-latek zaczął uprzykrzać życie swojej znajomej. Przez kilkanaście dni o różnych porach dnia i nocy dzwonił do niej. Z reguły były to głuche telefony. Czasami jednak odzywał się i obrażał ją.
Gdy liczba telefonów zaczęła się nasilać, kobieta powiadomiła Policję. Policjanci z zespołu do spraw wykroczeń przedstawili Janowi R. zarzut za złośliwe niepokojenie znajomej. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego czynu i dobrowolnie poddał karze.
eb, ak