Po 3 miesiące aresztu za napad
Zatrzymani sprawcy napadu sprzed kilku dni trafili przed sąd, który zastosował wobec mężczyzn areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy. 22-letnia Agnieszka M. została objęta policyjnym dozorem i musi dwa razy w tygodniu stawiać się w jednostce policji. Chodzi o zdarzenie sprzed dwóch dni, gdy policjanci zatrzymali sprawców napadu, którzy poturbowali pokrzywdzonego i zabrali mu telefon i buteleczkę perfum. Zdarzenie miało miejsce w okolicach parku przy ul. Książęcej na Powiślu.
Dwa dni temu przed 22.00 do komendy przy ul. Wilczej zgłosił się pokrzywdzony w wyniku napadu mężczyzna. Opowiedział policjantom, że kilkanaście minut wcześniej kilkuosobowa grupa młodych osób podeszła do niego, gdy szedł ul. Książęcą i zażądali od niego pieniędzy. Gdy odmówił zaatakowali go i poturbowali. Po chwili wrócili do niego, kradnąc mu telefon komórkowy i buteleczkę perfum, po czym odeszli w kierunku centrum. Pokrzywdzony podał bardzo dokładne rysopisy sprawców, zwracając uwagę na szczególne cechy ich ubrań (np. jeden z napastników ubrany był w białą bluzę). Dzięki temu policyjne załogi niemalże od razu wypatrzyły w okolicach ulicy Żurawiej trzy osoby, dwóch mężczyzn i młodą kobietę, które pasowały do podanego przez pokrzywdzonego rysopisu sprawców. W czasie kontroli osobistej ujawniono przy nich zrabowany telefon komórkowy i perfumy. Zatrzymani to 26-letni Marcin P., 23-letni Paweł B. i 22 -etnia Agnieszka M. Wszyscy zostali umieszczeni w policyjnym areszcie.
Po przeanalizowaniu materiałów sprawy prokurator zadecydował o przedstawieniu zatrzymanej kobiecie zarzutów kradzieży i nałożenie sankcji wobec niej w postaci dozoru policyjnego. Mężczyźni usłyszeli zarzuty pobicia i wobec nich skierowano wnioski do sądu celem zastosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Wczoraj sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec nich areszt tymczasowy na trzy miesiące.
ea/to