Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Do jego garażu trafiały kradzione samochody

Data publikacji 08.07.2011

Stołeczni policjanci zwalczający przestępczość samochodową zatrzymali 60-letniego mieszkańca Warszawy, Andrzeja M. Mężczyzna udostępniał przestępcom pomieszczenie znajdujące się na jego działce, w którym były rozmontowywane kradzione samochody. Za to, co zrobił grozi mu do 5 lat więzienia.

Policjanci z wydziału do walki z przestępczością samochodową w jednej z miejscowości w gminie Radzymin zatrzymali 60-letniego Andrzeja M. Z ustaleń operacyjnych policjantów prowadzących tę sprawę wynikało, że mężczyzna na swojej działce wynajmuje pomieszczenie osobom, które kradną, a następnie rozmontowują w nim samochody, głównie japońskich marek.

Podczas realizacji, policjanci w garażu pod budynkiem mieszkalnym znaleźli i zabezpieczyli częściowo rozmontowaną już mazdę skradzioną w Berlinie, oraz 3 inne  mazdy sktadzione w Niemczech i warszawskim Ursynowie. Na jednym z samochodów widniała  tablica rejestracyjna, która po sprawdzeniu w systemach informatycznych okazała się poszukiwana przez policjantów z Wołomina.

Wnikliwa kontrola garażu doprowadziła do znalezienia przez policjantów kolejnych ważnych dowodów w sprawie. Funkcjonariusze zabezpieczyli dokumenty od skradzionych pojazdów, części samochodowe, tabliczki znamionowe z wyciętymi polami numerowymi VIN oraz podzespoły elektoniczne.

Wszystko wskazuje na to, że „dziupla” działała od kilku miesięcy, a złodzieje dysponując kluczami od garażu rozbierali tam samochody. Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi 5 lat pozbawienia wolności.

rsz

Powrót na górę strony