Chciał za darmo lecieć ze Szwecji do Grecji
Planował lot ze Sztokholmu do Aten, z lądowaniem w Warszawie. W połowie drogi został zatrzymany przez policjantów z komisariatu Policji portu lotniczego na Okęciu. Obywatel Somalii poprzedniego dnia kupił za pośrednictwem Internetu bilety na samolot na podstawie zastrzeżonej karty kredytowej. Dodatkowo w jego bagażu podręcznym znaleziono ukryte w zaszytej kieszeni paszport i kartę podróży wystawione na kobiety. Mężczyźnie postawiono już zarzuty. Teraz sąd zdecyduje o jego dalszym losie.
Przed 9.00 rano oficer dyżurny komisariatu Policji na Okęciu otrzymał informację od przedstawiciela linii lotniczych, że na pokładzie samolotu lecącego ze Sztokholmu do Warszawy znajduje się pasażer, który zakupił bilet lotniczy na przelot do stolicy, a następnie do Aten, na podstawie nieautoryzowanej zastrzeżonej karty kredytowej. Karta wydana była na mieszkańca Sztokholmu. Bilety o wartości 836 złotych zakupił dzień wcześniej za pośrednictwem Internetu.
Policjanci z Okęcia musieli działać szybko. Samolot ze Sztokholmu miał wylądować na płycie lotniska za kilkanaście minut. Sprawą zajęli się policjanci sekcji kryminalnej. Pół godziny później w ich rękach był już obywatel Somalii. Miał przy sobie potwierdzenie rezerwacji oraz kartę pokładową. W jego bagażu podręcznym funkcjonariusze odkryli w zaszytej pod podszewką kieszonce szwedzki paszport oraz kartę podróży. Oba dokumenty wystawione były na kobiety.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Po przesłuchaniu usłyszał zarzuty. Teraz o jego losie będzie decydował sąd.
ak, po