Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Niania z 4 promilami

Data publikacji 01.08.2011

Patrol ponadnormatywny z Targówka interweniował w jednym z mieszkań w sprawie niani, która miała niemal cztery promile alkoholu we krwi. Pijana kobieta zasnęła, mając pod opieką niespełna dwuletniego chłopca. Jego matka nie mogła dostać się do mieszkania, ponieważ zostawiła jej klucze. Policjanci dostali się do środka przez balkon.

Patrol ponadnormatywny z Targówka zainteresował się młodą kobietą, która stała pod balkonem jednego z bloków przy ulicy Łabiszyńskiej i płakała. Powiedziała, że nie może dostać się do swojego mieszkania. Zostawiła klucze niani. Ta była na okresie próbnym i od około dwóch tygodni zajmowała się jej niespełna dwuletnim synem.

Mieszkanie znajdowało się na pierwszym piętrze. Z dołu przez okno balkonowe widać było małego Patryka, który sam biegał po mieszkaniu. Policjant z patrolu ponadnormatywnego postanowił natychmiast dostać się na balkon. Chciał zobaczyć, co wydarzyło się w mieszkaniu. Poprosił robotników, aby użyczyli mu swojego busa, a potem po dachu auta, wszedł na balkon.

Drzwi balkonowe były zamknięte. W środku, na wersalce bez ruchu leżała niania. Po podłodze turlała się pusta butelka po wódce.

Po kilku minutach głośnego pukania w szybę niania ocknęła się. Na czworakach zbliżyła się do balkonu i otworzyła drzwi. 62-letnia kobieta miała prawie cztery promile alkoholu we krwi. Trafiła do izby wytrzeźwień. Małemu Patrykowi na szczęście nic się nie stało.

ak, mb

Powrót na górę strony