Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Podpalił rodzinny samochód

Data publikacji 18.10.2011

Policjanci z Radzymina zatrzymali 51-letniego Dariusza C. chwilę po tym, jak podpalił rodzinny samochód. Jak później sam tłumaczył, skoro on nie może nim jeździć, to inni nie będą. Mężczyzna usłyszał już zarzut dotyczący zniszczenia auta. Poddał się dobrowolnie karze roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, karze grzywny w wysokości 100 stawek dziennych po 10 złotych każda. Będzie też musiał naprawić szkodę w całości.

Oficer dyżurny z Radzymina uzyskał informację o mężczyźnie, który podpalił samochód stojący w garażu, a następnie wyszedł z domu. Policjanci szybko zatrzymali mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi podpalacza. Okazał się nim 51-letni Dariusz C. , który był już znany radzymińskiej policji. Po zatrzymaniu przyznał się do podpalenia pojazdu. Jak wyjaśnił funkcjonariuszom, chciał przejechać się samochodem ale syn mu nie pozwolił. Zdenerwowało go to, więc postanowił podpalić samochód, aby inni członkowie rodziny również nie mogli z niego skorzystać.

Dariusz C. w swoich zeznaniach pominął milczeniem fakt, że był pod wpływem alkoholu, gdy miał zamiar wsiąść za kierownicę i to był główny powód, dla którego syn nie pozwolił wsiadać za kierownicę. W chwili zatrzymania mężczyzna miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

51-letni Dariusz C. usłyszał już zarzut dotyczący umyślnego zniszczenia samochodu. Mężczyzna poddał się dobrowolnie karze roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, karze grzywny w wysokości 100 stawek dziennych po 10 złotych każda. Będzie też musiał naprawić szkodę w całości.

 

ak, wz

Powrót na górę strony