Policjanci zamknęli nielegalny "bar" z alkoholem i papierosami z przemytu
Policjanci z wydziału kryminalnego w Otwocku, weszli wczoraj na teren jednej z posesji w Karczewie. Funkcjonował tam całodobowy nielegalny bar, można tu było wypić alkohol, zakupić papierosy z przemytu, czy skorzystać z cateringu. Wprowadzanie do obrotu artykułów pochodzących z przemytu, zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.
Punktualnie w południe policjanci z otwockiego wydziału kryminalnego, weszli na teren jednej z posesji w centrum Karczewa. Na miejscu potwierdziły się zebrane przez funkcjonariuszy informacje o prowadzonej na terenie posesji nielegalnej działalności gastronomicznej.
Od strony podwórka, w specjalnie przygotowanym oknie budynku działał całodobowy bufet. Klienci zaopatrywali się tu nie tylko w papierosy, czy alkohol pochodzący z przemytu. Na miejscu prowadzona była także jego sprzedaż połączona z konsumpcją.
Przy okiennym bufecie serwowano alkohol w tzw. setkach, a przy ich zakupie, klienci mogli korzystać z darmowych przekąsek. Kanapki, ogórki i grzybki na parapet trafiały wprost z domowej kuchni.
W trakcie trwania czynności policyjnych, pod barowe okienko zawitało trzech klientów, zarówno oni, jak i prowadzący „działalność” mężczyzna trafili do otwockiej komendy.
Policjanci zabezpieczyli łącznie 1630 paczek papierosów oraz 25 litrów alkoholu pochodzącego z przemytu.
Funkcjonariusze w prowadzonym postępowaniu ustalą teraz źródło pochodzenia, nielegalnego alkoholu i papierosów. A właściciel „baru” za swą działalność nie uniknie teraz odpowiedzialności karnej, grozi mu teraz do 3 lat pozbawienia wolności. Policjanci w tej sprawie nie wykluczają postawienia zarzutów jeszcze innym osobom.
dt, js
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 825.37 KB)