Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Operator wypatrzył złodziei kabli

Data publikacji 02.11.2011

Dwóch mężczyzn, którzy kradli kable na tyłach budynku uniwersytetu i cięli je na metrowe kawałki przy pomocy brzeszczota, zatrzymali śródmiejscy policjanci. Mężczyzn wypatrzył operator monitoringu miejskiego. Natychmiast powiadomił mundurowych. Kamera zarejestrowała moment cięcia i interwencję policjantów. Obu mężczyznom zostały przedstawione zarzuty kradzieży. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

Myśleli, że drzewa w Parku Kazimierzowskim zasłonią ich. Pomylili się. Operator monitoringu miejskiego wypatrzył dwóch mężczyzn, którzy schowani za krzakami cięli jakieś przedmioty. Pracownik  monitoringu  natychmiast powiadomił śródmiejskich policjantów. Mundurowi natychmiast pojechali na miejsce. To był strzał w przysłowiową „10”. Mężczyźni po prostu cięli brzeszczotem kable na mniejsze kawałki.

Jerzy S. (l. 61) i Andrzej Ch. (l. 49) od razu przyznali się, że kradli kable z miejsca w którym pracowali, cięli je na mniejsze kawałki, później obierali z osłony i sprzedawali w skupie złomu. Teoretycznie wykonywali drobne zlecenia dla firmy, której nazwy nawet nie pamiętali. Skorzystali jednak z okazji, by kraść miedziane druty.

Obaj zostali przewiezieni przez policjantów do komendy przy Wilczej. Badanie alkomatem wykazało u pierwszego mężczyzny 1,6 promila, jego kolega miał w organizmie 1,07. Obaj trafili do izby wytrzeźwień. Usłyszeli już zarzuty kradzieży. Grozi im do 5 lat więzienia.


ah


Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 926.12 KB)

Powrót na górę strony