Wpadli „Brudson” i jego kompan
Bardzo dobrze znani policjantom 18–letni Bolesław J. i 15–letni Krzysztof W. pseudonim „Brudson” wpadli w ręce północnopraskich policjantów po tym, jak włamali się do salonu kosmetyczno – fryzjerskiego. Jak pokazało policyjne dochodzenie, nie był to ich pierwszy „skok”. Sprawa jest rozwojowa, nie mniej jednak już na jej wstępie złodziejski duet usłyszał aż pięć zarzutów dotyczących włamań i kradzieży na łączną sumę strat niemal 20.000 złotych.
Dwadzieścia minut po północy operator stołecznego stanowiska kierowania przekazał policjantom z Pragi Północ komunikat o włamaniu do jednego z salonów kosmetyczno – fryzjerskich przy ulicy Kijowskiej. Najbliżej znajdująca się miejsca zdarzenia załoga referatu patrolowo – interwencyjnego zaparkowała z drugiej strony budynku radiowóz i postanowiła zajść złodziei od tyłu. Gdy mundurowi podchodzili pod wyłamane drzwi salonu, zauważyli uciekających dwóch młodych mężczyzn i pobiegli za nimi.
Północnoprascy i stołeczni wywiadowcy, dojeżdżając do miejsca włamania, dostrzegli ścigających złodziei policjantów. Błyskawicznie, odcinając uciekinierom drogę, obezwładnili ich. Bardzo dobrze znani Policji 18–letni Bolesław J. i 15–letni Krzysztof W. pseudonim „Brudson”, trafili jeden do celi, a drugi do policyjnej izby dziecka.
Podczas wykonywania czynności procesowych, zarówno policjanci dochodzeniowo – śledczy, jak i zajmujący się sprawami nieletnich, zebrali wielowątkowy materiał dowodowy przeciwko 18–letniemu Bolesławowi J. i 15–letniemu Krzysztofowi W. Na razie pozwolił on na przedstawienie złodziejskiemu duetowi pięciu zarzutów: włamania do jednej z przychodni lekarskich i kradzieży szuflady z kasy fiskalnej z pieniędzmi i aparatu telefonicznego (4000 złotych strat), usiłowania kradzieży z włamaniem do salonu kosmetyczno – fryzjerskiego ( 11.000 złotych strat ), włamania i usiłowania kradzieży z lokalu komunalnego przewodów elektrycznych ( 2.500 złotych strat ), kradzieży z włamaniem do cukierni ( 450 złotych strat) i włamania do sklepu do wielobranżowego.
Sędzia rodziny przychylił się do wniosku policjantów z północnopraskiego referatu do spraw nieletnich i umieścił 15–letniego Krzysztofa W. w schronisku dla nieletnich. 18–letni Bolesław J. został poddany dozorowi Policji.
ea/mb