Kradzież w oku kamery
Najpierw rozmawiał, później zaczął się szarpać, a następnie wyrwał torebkę z rąk kobiety i uciekł. Po kilkunastu minutach został zatrzymany przez śródmiejski patrol w momencie, kiedy siedział na ławce w parku przy pl. Defilad. Mężczyzna był kompletnie pijany. Dzisiaj zostaną mu przedstawione zarzuty kradzieży. Całą sytuację zarejestrowała kamera monitoringu. Za kradzież może grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
Operator monitoirngu obserwował ul. Poznańską. W pewnym momencie zauważył, jak zakapturzony mężczyzna podchodzi do kobiety. Chwilę stoją i rozmawiają, a później dochodzi do szarpaniny. Po kilku sekundach mężczyzna wyrywał torebkę z rąk kobiety i uciekł.
Zaalarmowany patrol śródmiejskiej policji zaczął szukać sprawcy. W ciągu kilkunastu minut przeczesali okolice Dworca Centralnego i pobliski park. W pewnym momencie policjanci zauważyli mężczyznę siedzącego jak gdyby nigdy nic na ławce w parku. Obok na ziemi funkcjonariusze odnaleźli dowód osobisty okradzionej kobiety. Torebka została wyrzucona do kosza na śmieci.
Daniel W. (37 l.) został zatrzymany. Mężczyzna był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafia do izby wytrzeźwień.
Dzisiaj śródmiejscy policjanci przedstawią mu zarzut kradzieży.
dt, ah
Film Kradzież w oku kamery
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik Kradzież w oku kamery (format flv - rozmiar 1.56 MB)