Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Pijany ojciec spacerował z synkiem

Data publikacji 17.04.2009

O niepokojącej sytuacji policjantów poinformował mieszkaniec dzielnicy. Wieczorem zauważył mężczyznę, który chwiejnym krokiem spacerował z małym dzieckiem na rękach. Mundurowi zareagowali natychmiast, potwierdzając zgłoszenie. 1,5-rocznemu chłopczykowi nie działa się krzywda, był zadbany i ciepło ubrany. Jego tata jednak opiekował się nim mając prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Kiedy tylko dyżurny odebrał telefon od mieszkańca Mokotowa, zaraz wysłał załogę we wskazane miejsce. Ulicą Madalińskiego miał spacerować mężczyzna z małym dzieckiem na rękach. Rozmówca zauważył chwiejny krok dorosłego, co pozwoliło przypuszczać, że opiekun maluszka jest zwyczajnie nietrzeźwy. Po chwili policjanci sprawdzili okolicę.

43-latka zauważyli na przystanku tramwajowym. Nic nie wskazywało na to, aby dziecku mogła dziać się jakaś krzywda. Chłopczyk był na rękach swojego taty, nie płakał, był zadbany i ciepło ubrany. Funkcjonariusze mimo to musieli sprawdzić, w jakim stanie znajduje się jego opiekun. Niestety okazało się, że Andrzej M. był pijany. Badanie w jego organizmie wykazało obecność blisko 2,5 promila alkoholu.

Dzieckiem zaopiekowała się babcia. Policjanci dokładnie sprawdzą, czy takie zdarzenie miało miejsce po raz pierwszy. Wyjaśnią, w jakich okolicznościach dziecko znalazło się w rękach nietrzeźwego rodzica. Nie ulega wątpliwości, że pijany ojciec mógł narazić syna na niebezpieczeństwo. Na szczęście natychmiastowa reakcja mieszkańca Mokotowa i szybka interwencja policjantów do tego nie dopuściła.

ea/ao
 

Powrót na górę strony