Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Areszt za podpalenie i naruszenie nietykalności cielesnej policjantów

Data publikacji 23.04.2012

Policjanci z Leszna zatrzymali Piotra W. Jak ustalili, mężczyzna najpierw włamał się do pomieszczeń biurowych, a następnie, aby zatrzeć ślady, podłożył ogień. Gdy mundurowi dojechali na miejsce, 33-latek stał na zadaszeniu nad drzwiami wejściowymi i zaczął rzucać w funkcjonariuszy fragmentami zbitego szkła. Dwukrotnie zrzucił również z drabiny policjanta. Funkcjonariusze obezwładnili mężczyznę i zatrzymali go. Sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu Piotra W.

Dochodziła 19:00, gdy dyżurny komendy w Starych Babicach otrzymał zgłoszenie o włamaniu i pożarze budynku jednej z firm mieszczących się w Zaborowie. Na dachu miał stać sprawca. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci z Leszna. Jak ustalili funkcjonariusze, Piotr W. najpierw włamał się do pomieszczeń biurowych, a następnie, aby zatrzeć ślady popełnionego przestępstwa, podłożył ogień. Po zdarzeniu uciekł na dach.

Funkcjonariusze zastali mężczyznę stojącego na zadaszeniu nad drzwiami wejściowymi. 33-latek zaczął rzucać w policjantów i strażaków fragmentami zbitego szkła z wybijanych okien uniemożliwiając funkcjonariuszom zatrzymanie go, a strażakom prowadzenia akcji ratowniczo-gaśniczej. Gdy policjant chciał wejść do niego po drabinie, dwukrotnie zrzucił go z niej, nadal rzucając w policjantów odłamkami szkła.

Funkcjonariusze w końcu obezwładnili Piotra W. i zatrzymali mężczyznę pomimo, iż ten nadal trzymając kawałki szkła w rękach, atakował nimi policjantów. 33-latek usłyszał zarzut włamania i sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób i mienia w wielkich rozmiarach w postaci pożaru oraz naruszenia nietykalności cielesnej interweniujących funkcjonariuszy.

Sąd zastosował wobec Piotra W. najsurowszy z środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego aresztu. Za przestępstwa, których dopuścił się mężczyzna, grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
ego/ij

Powrót na górę strony