Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Bez prawa jazdy, po narkotykach i z amfetaminą w bieliźnie

Data publikacji 21.08.2012

Stołeczni wywiadowcy zatrzymali mężczyznę, który miał w bieliźnie ukryte: heroinę i amfetaminę. 30-letni Daniel O. kierował fiatem bez uprawnień i dodatkowo przyznał, że przed jazdą zażył heroinę. Mężczyzna odpowie za posiadanie środków odurzających i kierowanie pod ich wpływem. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Tuż przed 21. stołeczni wywiadowcy zauważyli zaparkowanego na Białostockiej fiata cinquecento. Policjanci postanowili przyjrzeć się mężczyźnie, który kręcił się koło auta, bo ten zachowywał się bardzo nerwowo – rozglądał się, wsiadał i wysiadał z auta. Po 15 minutach funkcjonariusze zaobserwowali dziwną sytuację, kiedy z pobliskiego bloku wyszedł mężczyzna i zbliżył się do samochodu. Zatrzymał się, ale po chwili odszedł nie nawiązując kontaktu z kierowcą. To wszystko wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. Po chwili fiat ruszył Targową.

Policjanci postanowili zatrzymać do kontroli kierującego fiatem. Auto zostało zatrzymane na Armii Ludowej. Kierowca nie miał przy sobie żadnych dokumentów, ani tożsamości, ani prawa jazdy. Policjanci ustalili, że to 30-letni Daniel O. Mężczyzna trzymał w ręku małe zawiniątko z folii aluminiowej. Jak się okazało była to heroina.

Podczas kontroli odzieży, policjanci znaleźli w majtkach Daniela O. dwa zawiniątka z poporcjowaną heroiną i amfetaminą. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do komendy przy ul. Wilczej.

Tutaj przyznał, że narkotyki kupił i zanim wsiadł za kierownicę zażył heroinę. Policjanci zawieźli mężczyznę na badania do szpitala, by potwierdzić zawartość narkotyków w jego organizmie.

Minioną noc 30-latek spędził w izbie zatrzymań. Dzisiaj śródmiejscy dochodzeniowcy przedstawią mu zarzut kierowania pod wpływem narkotyków, jak również posiadania środków odurzających. Mężczyzna odpowie również za jazdę bez uprawnień, które stracił w 2005 roku, po tym jak został zatrzymany za jazdę po alkoholu.

KSP/ah

 

Powrót na górę strony