Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

W oku kamery monitoringu

Data publikacji 12.05.2009

Zarzuty zmuszania do określonego zachowania i kierowania gróźb karalnych usłyszał 26-letni Bartosz W. Mężczyzna zaatakował 40-latka, bo nie podobało mu się, że ten siedział na klatce schodowej jednego z bloków przy ulicy Grójeckiej. O zdarzeniu powiadomił policjantów pracownik monitoringu. Funkcjonariusze z Ochoty zatrzymali Bartosza W. kilka minut po popełnionym przestępstwie.

Cała sytuacja rozegrała się około 2.30. Do mężczyzny siedzącego na schodach klatki schodowej jednego z bloków przy ulicy Grójeckiej podszedł nietrzeźwy Bartosz W. Najwyraźniej nie podobało mu się, że ktoś tam siedzi. 26-latek zażądał od niego opuszczenia klatki schodowej, a na potwierdzenie swoich żądań uderzał pięściami i kopał mężczyznę po całym ciele. 40-letni pokrzywdzony uciekł na pobliski przystanek autobusowy. Tam usiadł na ławce. Po chwili ponownie podszedł do niego Bartosz W., bez słowa zadał mężczyźnie kolejne ciosy, po czym odszedł w kierunku ulicy Bitwy Warszawskiej.

Na szczęście pracownik monitoringu miejskiego widząc całe zdarzenie natychmiast zaalarmował policjantów. Po kilku minutach poszukiwania napastnika, funkcjonariusze zatrzymali 26-latka. Bartosz W. miał ponad promil alkoholu we krwi. Noc spędził w policyjnym areszcie. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Przyznał się do zarzucanych czynów i dobrowolnie poddał karze.

 

Powrót na górę strony