Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kieszonkowcy zatrzymani na „mokrej robocie”

Data publikacji 01.07.2013

Policjanci z wydziału wywiadowczo-patrolowego zatrzymali dwie osoby podejrzewane o kradzież. Mężczyźni wykorzystali nieuwagę śpiącego w tramwaju 29-latka i zabrali mu plecak. Sprawcy nie wiedzieli, że cały czas są obserwowani przez policjantów, którzy w zainterweniowali w odpowiednim momencie, odzyskując także skradzione przedmioty. Za to przestępstwo Romualdowi B. i Przemysławowi R. grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Zwalczanie przestępczości polegającej na kradzieżach kieszonkowych to jedno z wielu zadań realizowanych przez policjantów pracujących, na co dzień „po cywilnemu”. Na pozór nierozpoznawalni i niewidoczni, ale co najważniejsze kolejny raz skuteczni w swoich działaniach. Tak było i tym razem, kiedy w miniony weekend wczesnym rankiem policjanci z wydziału wywiadowczo-patrolowego zatrzymali dwóch kieszonkowców.

Wszystko zaczęło się na ulicy Marszałkowskiej, gdzie na jednym z przystanków funkcjonariusze zauważyli dobrze im znanych mężczyzn trudniących się kradzieżami. Policjanci postanowili ich obserwować. Mężczyźni wsiedli do pierwszego lepszego tramwaju i jeździli nim kilkakrotnie tam i z powrotem od Ronda Dmowskiego do Palcu Bankowego. Wszystko wskazywało na to, że szukają odpowiedniej „ofiary”, którą mogliby okraść.

W pewnym momencie sprawcy usiedli obok śpiącego młodego mężczyzny zasłaniając go dokładnie. Po chwili tramwaj zatrzymał się na kolejnym przystanku, a mężczyźni wstali i wysiedli. Kiedy wsiadali do tramwaju mieli ze sobą tylko jeden plecak, kiedy z niego wysiedli były już dwa. Było jasne, że drugi z plecaków jest własnością dopiero, co okradzionego 29-latka.

Policjanci natychmiast zatrzymali zaskoczonych takim obrotem sprawy 50-letniego Romualda B. i 40-letniego Przemysława R. Wywiadowcy odzyskali także skradziony plecak wraz z jego zawartością. Pokrzywdzony o tym, co się stało dowiedział się od policjantów, kiedy Ci zatrzymali tramwaj i obudzili 29-latka.

Za kradzież kodeks karny przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności.

ea/rsz
 

Powrót na górę strony