Włamał się do mieszkania, wchodząc przez balkon na drugim piętrze
Policjanci z Pragi Południe zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież z włamaniem do mieszkania. 28-letni mężczyzna został ustalony dzięki pracy operacyjnej. W wyniku włamania pokrzywdzony utracił między innymi komputer, aparat fotograficzny i telefon. Wartość poniesionych strat została oszacowana na sumę 6 tys. złotych. Kamil B. usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, do którego się przyznał. Policjanci ustalili, że mężczyzna działał w tak zwanej recydywie. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze z wydziału zajmującego się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu zajęli się rozwiązaniem sprawy włamania do mieszkania. Z ustaleń wynikało, że sprawca włamania wszedł do mieszkania przez balkon na drugim piętrze. W wyniku przestępstwa pokrzywdzony utracił między innymi sprzęt elektroniczny i rzeczy osobiste, których wartość została oszacowana na sumę 6 tys. złotych.
Do zdarzenia doszło w maju, a przełom w dochodzeniu nastąpił w czerwcu, gdy dzięki pracy operacyjnej policjanci ustalili mężczyznę, który mógł mieć związek z włamaniem do mieszkania. 28-latek został zatrzymany i doprowadzony do południowopraskiej komendy. Jak się okazało, podejrzenia się potwierdziły. Kamil B. usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, do którego się przyznał. Funkcjonariusze ustalili też, że mężczyzna działał w tak zwanej recydywie.
Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
ea/pp