Wpadł podejrzany o włamania
Policjanci z komisariatu w Wieliszewie zatrzymali 20-letniego Damiana K. podejrzanego o kradzieże z włamaniami do domków letniskowych na terenie gminy Wieliszew. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór. To jednak nie koniec. Policjanci przypuszczają, że zatrzymany może być jeszcze zamieszany w kilka innych włamań do domków.
Od jakiegoś czasu do policjantów z Wieliszewa docierały sygnały o włamaniach do domków letniskowych na terenie gminy Wieliszew. Sprawcy kradli niemal wszystko, co miało jakąkolwiek wartość. Ginął sprzęt AGD, odzież, żywność i inne przedmioty. Funkcjonariusze szukając sprawców przesłuchali wiele osób, które mogły pomóc w ustaleniu włamywaczy. Przełom w dochodzeniu nastąpił w minionym tygodniu. Trop zaprowadził policjantów do 20-letniego Damiana K, który nie posiada stałego miejsca zameldowania i zamieszkuje w różnych miejscach. W przeszłości mężczyzna był już karany.
Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 20-latkowi dwóch zarzutów kradzieży z włamaniami. Doszło do nich we wrześniu w Skrzeszewie i Topolinie. Wtedy łupem padł odtwarzacz CD, odzież, telefon komórkowy i artykuły spożywcze.
Damian K. do tej pory usłyszał dwa zarzuty i przyznał się, że brał udział w przestępczym procederze. Prokurator objął go policyjnym dozorem. Śledczy z Wieliszewa ustalają teraz właścicieli okradzionych domków. Jeśli potwierdzą się ich przypuszczenia, zatrzymany może mieć na swoim koncie jeszcze kilka innych włamań do domków letniskowych.
ek/ij