Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nie było włamania, były narkotyki

Data publikacji 22.12.2014

Policjanci z Bielan pod wskazanym adresem nie znaleźli włamywaczy tylko rozsypane środki odurzające. 21-latek trafił do policyjnego aresztu przy ulicy Żeromskiego. Mężczyzna, któremu wydawało się, że ktoś wszedł do mieszkania, odpowie teraz za posiadanie marihuany. Grozi mu za to kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Jadąc na tę interwencję bielańscy mundurowi nie spodziewali się, że będzie miała ona takie zakończenie. W miniony weekend policjanci zostali wezwani do mieszkania przy ulicy Parola. W lokalu mieli przebywać włamywacze, którzy nie spodziewali się, że na miejscu zastaną właściciela. Funkcjonariusze pod wskazanym adresem byli błyskawicznie. Drzwi do mieszkania otworzył właściciel. Jakież było ich zdziwienie, gdy okazało się, że wewnątrz nie ma osób trzecich, są natomiast rozsypane środki odurzające.

Policjanci bardzo szybko ustalili, że do mieszkania nikt się nie włamał, a właścicielowi wydawało się, że ktoś wszedł. Mężczyzna przyznał się policjantom, że zażywał wcześniej narkotyki, a susz znaleziony w mieszkaniu należy do niego.

Daniel J. został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie, a środki odurzające zabezpieczone. Po zbadaniu okazało się, że jest to marihuana. 21-latek już usłyszał zarzuty za posiadanie suszu roślinnego, za co teraz grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

eb/aw

 

Powrót na górę strony