Próbował włamać się do mieszkania, w którym był właściciel
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zatrzymali mężczyznę, który próbował włamać się do mieszkania, podczas gdy jego właściciel był w tym samym czasie w środku. 32.-letni Maciej B. usłyszał już zarzut, a przestępstwa tego dopuścił się w warunkach recydywy. Dziś funkcjonariusze doprowadzą go do prokuratury, gdzie zostanie podjęta decyzja o skierowaniu wniosku do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego.
Praskich policjantów zaalarmował właściciel jednego z mieszkań. Poinformował, ze w czasie kiedy był w domu ktoś próbował się do niego włamać. Sprawcy najpierw sprawdzali, czy ktoś jest w środku, dzwonili i kilkakrotnie pukali, ale właściciel akurat się kąpał, więc nie reagował. Chwilę później usłyszał, że ktoś robi coś przy zamkach w jego drzwiach. Kiedy otworzył drzwi dwaj stojący tam mężczyźni wyraźnie zaskoczeni zaczęli udawać, że tyko roznoszą ulotki i szybko uciekli. Wkładki zamka były już jednak naruszone, zostały rozkręcone.
Sprawą od razu zajęli się policjanci z wydziału mienia. Pokrzywdzony złożył zawiadomienie, podał szczątkowy rysopis jednego z mężczyzn. Funkcjonariusze wykorzystali swoją wiedzę operacyjną, przeprowadzili sprawdzenia i ustalenia i na tej podstawie dotarli do 32-letniego Macieja B.
Mężczyzna wpadł w ich ręce wczoraj z samego rana. Usłyszał już zarzut usiłowania dokonania kradzieży z włamaniem do mieszkania. Nie było to jego pierwsze przestępstwo, popełnił je w warunkach recydywy.
Policjanci doprowadzą dziś 32-latka do prokuratury, gdzie zostanie podjęta decyzja o skierowaniu do sądu wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztu wobec podejrzanego.
jw