Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

To pobicie zarejestrowały kamery

Data publikacji 26.08.2009

Sprawców było trzech. Zaczęło się od tego, że jeden rzucił przysłowiowe hasło, by pobić stojącego obok pasażera. Reszta potoczyła się już błyskawicznie. Wszystko działo się w nocnym autobusie. Wszystko też zarejestrowała kamera miejskiego monitoringu. 27-letni Krzysztof H., 19-letni Damian Z. i 19-letni Emil N. usłyszeli już zarzuty. Grozi im do 3 lat więzienia.

Była 1.30. w nocy, kiedy policjanci z patrolówki usłyszeli w radiostacjach komunikat o bójce, do której doszło na Rondzie Waszyngtona. Mundurowi błyskawicznie pojawili się we wskazanym miejscu. Bardzo szybko opanowali sytuację i ustalili przebieg całego zdarzenia.

Jak się okazało w nocnym autobusie jadącym z centrum miasta pasażer został zaatakowany i bez powodu pobity przez trzy młode osoby. Zaczęło się od tego, że jeden z kilkuosobowego towarzystwa krzyknął, że można by pobić stojącego obok człowieka. Chwilę później słowa przerodziły się w czyny. Kopnięcia i uderzenia padały z każdej strony. W efekcie ofiara została wyciągnięta na przystanek przy Rondzie Waszyngtona. Tam pokrzywdzonemu udało się wreszcie po chwili wyrwać, uciec i powiadomić Policję.

Bójkę zarejestrowały kamery monitoringu miejskiego. Policjanci zapewnili pobitemu mężczyźnie pomoc medyczną, natomiast podejrzewanych o dokonanie pobicia zatrzymali. 27-letni Krzysztof H. miał 1,7 promila alkoholu we krwi, 19-letni Damian Z.-1,5 promila i 19-letni Emil N. ponad 2 promile.

Pobity mężczyzna złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. W trakcie przeprowadzonych okazań rozpoznał swoich napastników. Kiedy zatrzymani wytrzeźwieli usłyszeli zarzuty. Odpowiedzą za pobicie. Grozi im do 3 lat więzienia.

dt,jw

 

Powrót na górę strony