Podrobione perfumy oferował do sprzedaży
Policjanci z Woli zabezpieczyli kilkadziesiąt flakonów z perfumami, które sprzedawał 30-letni obywatel Rumunii. Perfumy, którymi handlował były oznaczone znakami towarowymi renomowanych marek światowych, a w rzeczywistości były to jedynie "podróbki". Policjanci zabezpieczyli towar, który szacuje się na wartość obrotową ponad 6.000 złotych. Podejrzany usłyszał zarzut wprowadzenia do obrotu gospodarczego produktów z zastrzeżonym znakiem towarowym.
Policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego z wolskiej komendy w niedzielny poranek odwiedzili jeden z bazarów przy ul. Górczewskiej. W pewnej chwili spostrzegli, jak mężczyzna oferuje do sprzedaży perfumy. 30-letni obywatel Rumunii sprzedawał flakony perfum renomowanych marek światowych.
Policjanci podejrzewali, że znaki i nazwa zastrzeżona przez producenta zostały użyte bezprawnie. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że towar sprzedawany przez mężczyznę ma zastrzeżone znaki towarowe. Oferowane do sprzedaży perfumy nie miały wiele wspólnego z oryginałami. Szybko okazało się, że sposób zapakowania kosmetyków oraz ich pojemność wskazują na to, że są to„ podróbki”. Policjanci zabezpieczyli towar, a 30-latek został zatrzymany.
Straty wyceniono na ponad 6.000 złotych. Mężczyzna usłyszał zarzuty nielegalnego wprowadzenia do obrotu gospodarczego produktów z zastrzeżonym znakiem towarowym. Zgodnie z artykułem 305 ust. 1 Ustawy o Prawie Własności Przemysłowej „Kto, w celu wprowadzenia do obrotu, oznacza towary podrobionym znakiem towarowym, zarejestrowanym znakiem towarowym, którego nie ma prawa używać lub dokonuje obrotu towarami oznaczonymi takimi znakami, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
ea/ms