Usiłowali wyłudzić pieniądze
29-letni Rafał L. przed upływem pięciu lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary ponownie popełnił podobne przestępstwo umyślne. W jednym z banków na Woli złożył dokumenty o udzielenie pożyczki w wysokości 20 tysięcy złotych. Do wniosku dołączył zaświadczenie zawierające nieprawdziwe dane o zatrudnieniu i zarobkach. Kiedy przyszedł podpisać umowę został zatrzymany przez wolskich policjantów. Po sprawdzeniu w bazie danych okazało się, że jest poszukiwany nakazem doprowadzenia do zakładu karnego przez sąd w Ciechanowie. Za usiłowanie wyłudzenia kredytu odpowie również 28-letnia Aneta C.
Kara pozbawienia wolności grozi zatrzymanemu przez policjantów z wydziału dw. z przestępczością gospodarczą 29-letniemu Rafałowi L. Mężczyzna w jednej z placówek bankowych na Woli chciał wyłudzić kredyt w wysokości 20 tysięcy złotych. W tym celu posłużył się sfałszowanym zaświadczeniem o zatrudnieniu i zarobkach. Pieniędzy nie zdołał odebrać, został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu.
Wczoraj Rafał L. po przedstawieniu zarzutów podrobienia dokumentów i usiłowania wyłudzenia kredytu został przewieziony do wskazanej przez sąd jednostki penitencjarnej. Bowiem, podczas legitymowania okazało się, że jest poszukiwany nakazem doprowadzenia do zakładu karnego za przywłaszczenie sobie cudzej rzeczy.
Ponieważ 29-latek dopuścił się przestępstw w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary „sąd może wymierzyć karę przewidzianą za przypisane sprawcy przestępstwo w wysokości górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę” (art. 64 K.k.).
Konsekwencji wynikających z usiłowania wyłudzenia kredytu gotówkowego w kwocie 5 tysięcy złotych nie uniknie również 28-letnia Aneta C. Kobieta by otrzymać pożyczkę, złożyła w banku wniosek, w którym podała nieprawdziwe dane dotyczące dochodów i zatrudnienia. Podczas przesłuchania przyznała się do zarzucanych jej czynów i dobrowolnie poddała się karze grzywny w wysokości 200 złotych i 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata.
ea/eg