Ojciec i syn zamieszny w przestepczy proceder
Wszystko wskazuje na to, że w rozwikłane ostatnio przez nowodworskich policjantów trzy sprawy, zamieszany jest ojciec i syn. Najprawdopodobniej jednej kradzieży z hurtowni dokonali wspólnie, do innej włamał się syn, a ojciec przechowywał towar. 16-latek może być też zamieszany w kradzież z włamaniem do samochodu. Ich znajomy usłyszał zarzut paserstwa. Policjanci wyjaśniają okoliczności spraw.
Wiadomość o kradzieży z włamaniem do jednej z nowodworskich hurtowni dotarła do policjantów w piątek. Jak ustalili, w ostatnim okresie skradziono kilka zgrzewek piwa oraz napoje w butelkach i puszkach. W wyniku podjętych czynności zatrzymano 45-letniego Krzysztofa A. oraz 16-letniego Dawida A. Sprawcy wybrali na skrytkę skradzionego towaru mieszkanie 45-latka. Podczas przeszukania kryminalni znaleźli nie tylko zgrzewki piwa i napoi, ale także kilka pudeł z saszetkami odplamiacza. Szybko ustalili, że pochodzą one z kradzieży do innej firmy, znajdującej się w Nowym Dworze Mazowieckim.
Wyjaśniając okoliczności sprawy, policjanci z zespołu ds. nieletnich i patologii ustalili, że 16-latek może być zamieszany również w kradzież z włamaniem do forda transita. Podczas tego zdarzenia skradziono radioodtwarzacz, który znaleziono u nastolatka. Odzyskany towar zabezpieczono. 45-latkowi zarzuca się pomoc w ukryciu butelek i puszek z piwem oraz innymi napojami pochodzącymi z przestępstwa. Podejrzany jest również o to, że wspólnie z synem skradli z prywatnej firmy saszetki z odplamiaczem i odświeżacze. 16-latek zaś będzie odpowiadał przed sądem ds. rodzinnych i nieletnich za dwie kradzieże z włamaniem oraz kradzież. Funkcjonariusze wyjaśniają teraz, gdzie skradziony towar miał trafić.
W toku prowadzonego postępowania policjanci ustalili, że w sprawę kradzieży do firmy, może być zamieszany jeszcze jeden mężczyzna. Po rozmowie z funkcjonariuszami 38-letni Zdzisław W. także usłyszał zarzut paserstwa.
ak, ij