Złodzieje przyłapani na gorącym uczynku
Pięć lat więzienia grozi obywatelom Gruzji zatrzymanym przez mokotowskich policjantów. 23-latek i 33-latek zostali przyłapani, gdy ze skradzionym towarem próbowali opuścić sklepy. Pierwszy chciał skraść buty warte 300 złotych, drugi chciał wynieść markową koszulę wartą 500 złotych. Obaj trafili do policyjnego aresztu. Po przesłuchaniach usłyszeli zarzuty. Teraz sąd zdecyduje o ich dalszym losie.
23-letni obywatel Gruzji wszedł na teren firmowego sklepu po 13:00. Zainteresował się modnym obuwiem. Wybraną parę postanowił przymierzyć za kotarami przymierzalni. Szybko okazało się, dlaczego tak zrobił. Po chwili już z założonymi butami za 300 złotych próbował opuścić sklep. Wpadł w ręce ochrony. Szybko przekazano go policjantom.
Pecha miał też inny obywatel Gruzji. 33-latek złapany został na gorącym uczynku w butiku. Swój łup także postanowił zanieść do przymierzalni. Nie założył go jednak, a ukrył na dnie torby przeznaczonej do transportu przenośnego komputera. Gdy próbował z towarem wartym 500 złotych przejść obok ochroniarzy, został schwytany. Pracownicy sklepu natychmiast przekazali go policjantom z Mokotowa.
Śledczy wykonali niezbędne czynności z zatrzymanymi z udziałem biegłego tłumacza. Dzisiaj zapadną decyzję o ich dalszych losach. Kryminalni sprawdzą, czy przyłapani na gorącym uczynku mężczyźni nie dopuścili się podobnych przestępstw w innych stołecznych centrach handlowych. Za kradzież grozi im nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
ak, ao