Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Krewki konkubent w areszcie

Data publikacji 14.09.2009

Usłyszał trzy zarzuty i decyzją sądu trafił na trzy miesiące do aresztu. 31-letni Marcin S. odpowie za uszkodzenie ciała, zniszczenie mienia i kierowanie gróźb karalnych. Mężczyzna dwukrotnie, dzień po dniu, pobił swoją konkubinę, wyważył drzwi oraz wielokrotnie groził, że ją zabije. W chwili zatrzymania miał prawie 3 promile alkoholu we krwi.

Policjanci z patrolówki zostali skierowani na interwencję domową. Pomocy wzywała 42-letnia kobieta. Na miejscu funkcjonariusze błyskawicznie opanowali sytuację. Zastali pobitą, przestraszoną kobietę i pijanego mężczyznę, jej konkubenta. Okazało się, że pokrzywdzona od kilku miesięcy mieszkała wspólnie z 31-letnim Marcinem S. Z relacji kobiety wynikało, że konkubent nadużywa alkoholu i kiedy zbyt dużo wypije, zaczyna być agresywny. Dzień przed interwencją Policji 31-latek awanturował się, pobił konkubinę i groził, że ją zabije, po czym wyszedł z domu. Na drugi dzień chciał wrócić, ale też był pijany. Kobieta nie zamierzała wpuścić go do domu, ponieważ bała się, że znów zrobi jej krzywdę, albo spełni swoje groźby pozbawienia jej życia. Marcin S. nie zważał na nic. Zaczął kopać i uderzać w drzwi wejściowe tak długo, aż je wyważył. Kiedy wpadł do mieszkania po raz kolejny pobił konkubinę.

31-letni sprawca został zatrzymany, miał prawie 3 promile alkoholu we krwi. Kobiecie udzielono pomocy lekarskiej, okazało się, że doznała złamania m. in. kości twarzoczaszki. Pokrzywdzona złożyła zawiadomienie. W sumie zatrzymany Marcin S. dopuścił się trzech przestępstw. Dochodzeniowcy przedstawili mu zarzuty uszkodzenia ciała, zniszczenia drzwi o wartości 500 złotych i kierowania gróźb karalnych pozbawienia życia.

W sądzie podjęto decyzję o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego.

ea/jw

Powrót na górę strony