Zatrzymani zaraz po włamaniu
25-letni Przemysław P. i 26-letni Michał M. włamali się do kiosku. Zdarzenie to zauważył przypadkowy przechodzień, który natychmiast powiadomił Policję. Sprawcy zostali zatrzymani, a wraz z nimi Rafał D., który odpowie za włamanie do cukierni. Cała trójka trafiła do policyjnego aresztu. Ponadto Przemysław P. odpowie za posiadanie narkotyków i uszkodzenie szyby w radiowozie.
Wczoraj kilka minut po 8.00 na numer alarmowy 112 zadzwonił przechodzień. Z jego relacji wynikało, że kilkanaście minut wcześniej dwóch mężczyzn włamało się do kiosku. Na miejsce natychmiast został skierowany policyjny patrol. Z informacji uzyskanej od świadka zdarzenia wynikało, że sprawcy oddalili się w kierunku ulicy Wojciechowskiego. Po chwili funkcjonariusze zatrzymali 25-letniego Przemysława P., 26-letniego Michała M. oraz 35-letniego Rafała D., który był razem z nimi.
Policjanci bardzo szybko ustalili, że pierwszych dwóch zatrzymanych włamało się do kiosku, z którego skradli papierosy i lizaki. Wstępnie wartość strat została oszacowana na 700 zł. Natomiast Rafał D. został rozpoznany, jako sprawca włamania do sąsiadującej z kioskiem cukierni. Straty oszacowano na 7 tys. zł. Wszyscy byli pijani, mieli od 0,6 do 2,5 promila alkoholu.
W czasie kontroli policjanci znaleźli przy Przemysławie P. amfetaminę. Podczas przejazdu do komisariatu mężczyzna był agresywny i wybił szybę w radiowozie. Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Dzisiaj ich sprawą zajmą się policjanci z dochodzeniówki. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.
ea/ew