Kradł zamiast ochraniać
Śródmiejscy policjanci zatrzymali 21-letniego Łukasza L., który jest podejrzany o kradzież ubrań ze sklepu z markową odzieżą. Mężczyzna od początku września tego roku pracował tam jako ochroniarz i zamiast pilnować towaru w sklepie sam go kradł. Wstępnie oceniono wartość ukradzionych ubrań na ponad 11 tys. zł. W czasie przeszukania miejsca jego zamieszkania odnaleziono markowe perfumy o wartości przekraczającej 16 tysięcy złotych. Zatrzymany przyznał się do winy, grozi mu za to do 5 lat więzienia.
Śródmiejscy policjanci zostali wezwani do dużego centrum handlowego, gdzie zatrzymali 21-letniego Łukasza L. Mężczyzna został wskazany przez pracowników sklepu jako osoba, która najprawdopodobniej okrada miejsce swojej pracy. W czasie wstępnych czynności funkcjonariusze ujawnili w szafkach pracowniczych zapakowane w plastikowe torby ubrania skradzione z sali sprzedażnej. Wartość odzieży zabezpieczonej w czasie tej czynności została oszacowana na ponad 11 tysięcy złotych. Policjanci przeszukali też miejsce pobytu zatrzymanego. W czasie tej czynności ujawniono kilkadziesiąt flakonów perfum i wód toaletowych znanych marek o łącznej wartości przekraczającej 16 tysięcy złotych. Łącznie został zabezpieczony towar o wartości ponad 27 tysięcy zł.
Zatrzymany pracował w centrum handlowych od dwóch tygodni i najprawdopodobniej od początku kradł. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie dzisiaj usłyszy zarzuty kradzieży. Grozi za to do 5 lat więzienia.
ea/to