Kolejny raz po alkoholu opiekowali się córeczką
Nietrzeźwych rodziców zatrzymali wolscy policjanci. Matka miała we krwi prawie dwa promile alkoholu, ojciec odmówił badania. Oboje noc spędzili w izbie wytrzeźwień. Roczną córeczką zaopiekowała się babcia. Mężczyzna, gdy wytrzeźwiał usłyszał zarzut znieważenia interweniujących funkcjonariuszy i naruszenia ich nietykalności cielesnej. To nie pierwszy raz, kiedy zatrzymani sprawowali opiekę nad swoim dzieckiem, będąc pod wpływem alkoholu. Za wcześniejszy czyn zostali objęci dozorem kuratora. Jak będzie tym razem, zadecyduje sąd rodzinny.
Podczas pełnienia służby w terenie, dwóch policjantów z wydziału dochodzeniowo-śledczego zauważyło przy wejściu do Parku Sowińskiego pijaną parę. Mężczyzna trzymał na ręku małe dziecko, natomiast kobieta pchała wózek. Oboje chwiali się nogach. Funkcjonariusze natychmiast wylegitymowali osoby.
Podczas sprawdzania dokumentów ojciec włożył dziecko do wózka i krzycząc do swojej partnerki, by uciekała, sam próbował umknąć. Mundurowi natychmiast uniemożliwili mu oddalenie się. Mężczyzna nie mogąc się z tym pogodzić zaczął wyzywać funkcjonariuszy, szarpać się z nimi i kopać. W efekcie został obezwładniony, przeprowadzony do radiowozu i wraz z matką swojego dziecka przewieziony do izby wytrzeźwień. Kobieta miała we krwi prawie 2 promile, natomiast mężczyzna odmówił badania.
31-letni Rafał K. usłyszał już zarzut znieważenia funkcjonariuszy i naruszenia ich nietykalności cielesnej - czyn ten zagrożony jest karą do 3 lat więzienia. Ponadto sprawa pijanych rodziców zostanie przekazana do sądu rodzinnego. Jak ustalili policjanci, to nie pierwszy raz, kiedy para sprawowała w stanie nietrzeźwości opiekę nad swoim dzieckiem. Pierwsza sprawa zakończyła się dozorem kuratora. Roczną córeczką zatrzymanych zaopiekowała się babcia.
dt, eg