Wpadł w furię, a potem w ręce Policji
Pijany 19–letni Przemysław O. wpadł w furię, wybił cegłami, głową, nogami i łokciami kilka szyb. Przy okazji okradł jednego z przechodniów z pieniędzy. Zatrzymany za kradzież z włamaniem, usiłowanie kradzieży z włamaniem oraz zniszczenie mienia na kwotę sięgającą około 3000 złotych powiedział, że zrobił to z powodu dziewczyny. Teraz może mu grozić do 10 lat więzienia.
O 2.40 policjanci z Pragi Północ zostali wezwani na ulicę Targową, gdzie miało dojść do włamania do sklepu. Na miejscu zastali rannego w rękę mężczyznę. 19–letni Przemysław O. przyznał się policjantom do wybicia szyby w sklepie. Mężczyzna miał ponad promil alkoholu we krwi i trafił do izby wytrzeźwień.
W tym czasie policjanci wezwali na miejsce zdarzenia przewodnika z psem do tropienia śladów oraz grupę dochodzeniowo–śledczą. Odkryli wtedy, że 19–latek przed zatrzymaniem włamał się także do zakładu bukmacherskiego i ukradł z szuflady 10 złotych, usiłował włamać się do baru i wybił szybę w placówce bankowej. Swoim zachowaniem spowodował straty sięgające około 3000 złotych. Gdy 19–letni Przemysław O. wytrzeźwiał, przyznał się do popełnionych przestępstw. Powiedział, że wpadł w furię, ponieważ zdenerwowała go dziewczyna.
ak, mb