Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

To były kredyty po 250 tysięcy każdy - ciąg dalszy

Data publikacji 08.10.2009

W ubiegłym tygodniu policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą zatrzymali trzy osoby mające związek z wyłudzeniem kredytu w kwocie 250 tysięcy złotych. Właściciel firmy, 37-letni Krzysztof A. wystawił fałszywe zaświadczenie o zatrudnieniu i zarobkach, Krzysztof R. (lat 43) przedłożył je w banku z wnioskiem o kredyt, a pracownik banku, 39-letni Piotr R., przyjął dokumenty, „przymknął oko” na fakt, że są niezgodne z prawdą i uruchomił kredyt. Sprawa ma swój ciąg dalszy. W ręce policjantów wpadły kolejne dwie osoby, Maciej Ł. (lat 48), który chciał zaciągnąć 250 tysięcy kredytu na podstawie fałszywych dokumentów oraz wystawca tych podrobionych zaświadczeń, 49-letni Przemysław L. Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.

Przypomnijmy historię publikowaną w miniony weekend.

Do policjantów z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą wpłynęło zawiadomienie z banku o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Sprawa miała dotyczyć wyłudzenia i usiłowania wyłudzenia kredytu. Każdy z nich opiewał na kwotę 250 tysięcy złotych. Jeden został udzielony, drugiej umowy nie podpisano. Funkcjonariusze zaraz po przyjęciu zgłoszenia dokonali sprawdzeń i ustaleń operacyjnych oraz podjęli działania, które zakończyły się zatrzymaniem trzech osób. Policjanci bardzo szybko ustalili, w jaki sposób doszło do popełnienia przestępstw.

Okazało się, że w obu sprawach pojawiają się dwie te same osoby, wystawca fałszywych zaświadczeń i pracownik banku, który przed podpisaniem umowy i uruchomieniem kredytu nie weryfikuje przedkładanych mu dokumentów. Zarówno właściciel firmy, która rzekomo zatrudniała składających wnioski o przyznanie gotówki, 37-letni Krzysztof A., jak i zatrudniony w placówce bankowej, 39-letni Piotr R. zostali zatrzymani. W ręce policjantów wpadł również sam kredytobiorca, Krzysztof R. (lat 43), który przedłożył fałszywe zaświadczenia, podpisał umowę oraz wziął pieniądze. Cała trójka usłyszała zarzuty i teraz każdy z podejrzanych poniesie odpowiedzialność karną za swoje czyny.

Na tym jednak nie koniec.

Funkcjonariusze nie poprzestali na zatrzymaniu tylko trzech wymienionych wcześniej mężczyzn. Wszystko wskazywało na to, że w sprawę zamieszanych jest więcej osób. Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą dokonali jeszcze kilku istotnych sprawdzeń i ustaleń, w wyniku których zatrzymano kolejnych dwóch mężczyzn.

Najpierw w ręce funkcjonariuszy wpadł 48-letni Maciej Ł. On również chciał stać się właścicielem 250 tysięcy złotych. Złożył w banku wniosek kredytowy i przedłożył fałszywe zaświadczenia o zatrudnieniu i zarobkach. Dokumenty wystawił pracownik tej samej firmy, z której pochodziły zaświadczenia w poprzednich opisanych już przypadkach. Wystawca fałszywych dokumentów, 49-letni Przemysław L. został zatrzymany dzień później.

Obaj mężczyźni zostali już przesłuchani i usłyszeli zarzuty. Oni także podzielą los swoich poprzedników i odpowiedzą przed sądem za popełnione przestępstwa.
Policjanci nie wykluczają, że będą kolejne zatrzymania, ponieważ sprawa ma charakter rozwojowy.

ea/jw

Powrót na górę strony