Wpadli na kredycie
Policjanci z Mokotowa zwalczający przestępczość gospodarczą zatrzymali dwóch mężczyzn do wyłudzenia kredytu. 44-letni Zbigniew Z. posługując się sfałszowanymi zaświadczeniami chciał stać się posiadaczem 60 tys. złotych. Pomógł mu w tym jego 31-letni kuzyn, który wystawił mu sfałszowane zaświadczenia. Teraz obaj poniosą odpowiedzialność karną.
Trzynasty dzień miesiąca okazał się pechowy dla dwóch mieszkańców podwarszawskiej miejscowości. Zostali zatrzymani przez policjantów pod zarzutem popełnienia przestępstwa. Policjanci z Mokotowa zwalczający przestępczość gospodarczą najpierw zatrzymali 44-letniego Zbigniewa Z., który zgłosił się do banku po odbiór 60 tys. złotych kredytu. Aby go otrzymać złożył sfałszowane zaświadczenia o zatrudnieniu i zarobkach.
Policjanci ponadto ustalili, że mężczyzna miał wspólnika. Informacja ta szybko się potwierdziła. Chwilę później w jednym z lokali zatrzymali 31-letniego kuzyna Zbigniewa Z. Sylwester C. przyznał się do pomocy kuzynowi. Jako właściciel przedsiębiorstwa wystawił i podpisał dokumenty poświadczające nieprawdę. Tłumaczył jednak, że miał zamiar zatrudnić Zbigniewa Z. w swojej firmie. Pożyczka bankowa w kwocie 60 tys. złotych miała pomóc pierwszemu z zatrzymanych w „odbiciu się z dołka”. Najprawdopodobniej gotówka była przeznaczona na remont domu i zakup nowego samochodu.
Mężczyźni usłyszeli już zarzut usiłowania oszustwa i poświadczenia nieprawdy.
dt, ao