Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Okradli i oszukali

Data publikacji 17.10.2009

Poszukiwanego listem gończym 53-letniego Krzysztofa K. zatrzymali wolscy kryminalni. Mężczyzna ukrył się przed stróżami prawa w pomieszczeniu piwniczym. Wejście do kryjówki znajdowało się w podłodze i dla niepoznaki przykryte było dywanem, gumoleum i kuchenką gazową. Wraz z nim zatrzymany został 66-letni Zygmunt R. Obaj miesiąc temu dopuścili się przestępstwa przeciwko mieniu i obaj usłyszeli już zarzut oszustwa. Mężczyźni podejrzewani są również o kradzież.

Wolscy kryminalni specjalizujący się w zwalczaniu przestępczości przeciwko mieniu otrzymali dwie, jak się później okazało, powiązane ze sobą sprawy. Jedna dotyczyła oszustwa, druga kradzieży. Po przeanalizowaniu zebranych materiałów funkcjonariusze byli już pewni, że w obu przypadkach sprawcami są te same osoby. Kiedy policjanci ustalili miejsce, gdzie mogą ukrywać się mężczyźni, natychmiast tam pojechali.


W jednym z budynków przy ul. Prądzyńskiego zatrzymali podejrzewanych: 66-letniego Zygmunta R. i 53-letniego Krzysztofa K. Drugi z mężczyzn był poszukiwany nie tylko przez wolskich kryminalnych, ale również przez gliwicką prokuraturę, która wysłała za nim nakaz doprowadzenia do aresztu śledczego. 53-latek wiedząc, że jest poszukiwany postanowił „zapaść się pod ziemię”. Kiedy zobaczył przez okno zbliżających się do budynku policjantów, błyskawicznie zszedł do pomieszczenia piwnicznego. Dla niepoznaki wejście do skrytki znajdujące się w podłodze zostało przykryte gumoleum, dywanem i kuchenką gazową. Pomimo tego funkcjonariusze szybko znaleźli kryjówkę.

Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzut doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez bezprawne pobranie opłat. Oszuści bez zgody właściciela, zorganizowali na jego terenie nielegalny parking. Tym samym wprowadzili w błąd kierowców i nie mając uprawnień, pobierali od nich opłaty. Uzyskane w ten sposób pieniądze przywłaszczyli.

Zygmunt R. i Krzysztof K. podejrzewani są również o kradzież złomu z pomieszczenia magazynowego przy ul. Prądzyńskiego, o łącznej wartości ok. 70 złotych. Wkrótce obydwaj zatrzymani staną przed obliczem sądu.

eg/rm
 

Powrót na górę strony