Handlował narkotykami pod restauracją
Ponad 100 g amfetaminy, 7 g kokainy, 0,63 g haszyszu oraz 0,35 g marihuany zabezpieczyli policjanci stołecznego wydziału dw. z przestępczością narkotykową. Do sprawy zostali zatrzymani dwaj mężczyźni 25-letni Przemysław O. oraz 22-letni Bartosz K. Ostatni podczas prowadzonych czynności dobrowolnie poddał się karze. Dziś prokurator zdecyduje, jakie zarzuty przedstawi Przemysławowi O. Za handel i posiadanie znacznej ilości środków odurzających grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Stołeczni policjanci z wydziału dw. z przestępczością narkotykową zatrzymali dwie osoby podejrzewane o posiadanie i handel narkotykami. W ręce mundurowych wpadli 22-letni Bartosz K. oraz 25-letni Przemysław O.
Funkcjonariusze ustalili, że pod jedną z restauracji na Bemowie może odbywać się handel narkotykami. Po przybyciu na miejsce mundurowi zauważyli mężczyznę, który najprawdopodobniej zajmował się rozprowadzaniem narkotyków. Był nim 25-letni Przemysław O. Po przeszukaniu policjanci znaleźli przy nim środki odurzające. Narkotyki były ukryte także w samochodzie, którym przyjechał pod restaurację. Podczas przeszukania w domu podejrzanego policjanci znaleźli kolejną partię narkotyków. Część z nich była ukryta w mieszkaniu, część w piwnicy.
Dodatkowo funkcjonariusze zatrzymali sąsiada Przemysława O. – 22-letniego Bartosza K. Również u niego mundurowi znaleźli środki odurzające.
Ogółem zostało zabezpieczone ponad 100 g amfetaminy, 7 g kokainy, 0,63 g haszyszu oraz 0,35 g marihuany. Na poczet przyszłych kar funkcjonariusze zabezpieczyli 850 złotych.
Podczas prowadzonych czynności Bartosz K. dobrowolnie poddał się karze. Sprawa Przemysława O. trafiła do prokuratury. Dziś prokurator zdecyduje, jakie zarzuty przedstawi 25-latkowi. Za handel i posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
ea