Libację alkoholową zakończyli rozbojem
Jak mogą zakończyć się alkoholowe libacje z przypadkowymi osobami przekonał się ostatnio mieszkaniec Grodziska Maz. Cztery zaproszone do domu osoby obezwładniły go i ukradły mu pieniądze i telefon. Grodziscy policjanci ustalili i zatrzymali całą czwórkę. 31-letnia kobieta i jej starsi wspólnicy odpowiedzą teraz przed sądem za rozbój. Za to przestępstwo Annie O., Zenonowi K., Adamowi W. i Sławomirowi N. grozi nawet 12 lat więzienia.
Wyjaśnianie okoliczności marcowego rozboju rozpoczęło się natychmiast po zgłoszeniu od poszkodowanego mieszkańca. Ustalenie sprawców zdarzenia nie było łatwe, gdyż zawiadamiający nie potrafił podać danych osób, z którymi pił alkohol w swoim domu. Pamiętał tylko, że pod sklepem zaprosił do siebie znaną mu z imienia kobietę i jej trzech kolegów. Podczas libacji został zaatakowany przez te osoby, a gdy wszyscy uciekli okazało się, że w kieszeni nie ma pieniędzy i telefonu komórkowego.
Sprawę natychmiast zaczęli analizować grodziscy kryminalni. Po wielu ustaleniach, do udziału w rozboju wytypowali znaną im z podobnych przestępstw 31-latkę i jej 44-letniego znajomego. Dwie policyjne załogi niemal jednocześnie weszły do domów podejrzewanych osób. Relacje kobiety i mężczyzny o przebiegu dnia, w którym doszło do rozboju, były zupełnie różne. Anna O. i Zenon K. zostali zatrzymani.
Dalsze ustalenia doprowadziły policjantów do kolejnych wspólników zatrzymanej dwójki. 38-latka i 39-latka policjanci wypatrzyli dwie godziny później pod domem zatrzymanej kobiety. Adam W. i Sławomir N. również trafili do celi grodziskiej komendy. Cała czwórka czeka na zarzuty rozboju. Grodziscy dochodzeniowcy będą je mogli przedstawić dopiero, gdy trzy z zatrzymanych osób wytrzeźwieją. Kobieta i dwaj mężczyźni mieli w organizmie od 2,5 do 3 promili alkoholu. Rozbójnikom grozi teraz nawet 12 lat więzienia.
dt, kz