Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci zatrzymali „Grubego”

Data publikacji 12.05.2010

36-letniego Adama G. ps. „Gruby” zatrzymali policjanci z wydziału dw. z przestępczością samochodową komendy stołecznej. Mężczyzna wpadł w przygotowaną wspólnie z wydziałem realizacyjnym zasadzkę w lesie pod Wołominem w chwili, gdy do dziupli przyprowadził skradzioną na warszawskim Mokotowie mazdę skradzioną kilka godzin wcześniej na warszawskim Mokotowie wartą 100 tys. złotych.

Wszystko zaczęło się od informacji jaką uzyskali policjanci wydziału dw. z przestępczością samochodową dotyczącej kradzież mazdy CX7 na warszawskim Mokotowie. Z ustaleń policjantów wynikało, że auto mogło być prowadzone na jedną z „dziupli” samochodowych w powiecie wołomińskim.

Dzięki bardzo dobremu rozpoznaniu środowiska złodziei samochodów policjanci w kompleksie leśnym przygotowali zasadzkę, aby zatrzymać osoby odpowiedzialne za kradzież mazdy i jej odzyskanie. Późnym wieczorem na obserwowany teren wjechała skradziona mazda warta ponad 100 tys. złotych. Miejsce zasadzki otoczone było przez policjantów wydziału realizacyjnego KSP.

W trakcie błyskawicznej akcji policjanci zatrzymali bezpośredniego sprawcę kradzieży mazdy Adama G. ps. „Gruby”, który właśnie przeszukiwał wnętrze skradzionego samochodu. Mężczyzna był kompletnie zaskoczony i po krótkim pościgu został zatrzymany. Policjanci znaleźli przy nim narzędzia służące do dokonywania kradzieży, rękawiczki.

W chwili zatrzymania Adama G. właścicielka mazdy nie wiedziała, że jej auto zostało skradzione.

Adam G. jest bardzo dobrze znany policjantom komendy stołecznej zwalczających przestępczość samochodową, jest zawodowym złodziejem samochodów specjalizujący się w kradzieżach japońskich samochodów.

W 2004 roku był zatrzymany przez policjantów z samochodówki jako członek zorganizowanej grupy przestępczej z terenu Wołomina, gdzie przedstawiono mu wtedy kilkaset zarzutów popełnienia różnego rodzaju przestępstw, w tym kradzież około 70 samochodów. W tamtej sprawie zatrzymano i aresztowano kilkadziesiąt osób. Zatrzymany w 2008 roku opuścił zakład karny i natychmiast powrócił do dokonywania kradzieży samochodów, gdyż jest to tak naprawdę jego jedyne źródło zarobkowania. W międzyczasie w 2009 roku został zatrzymany, jako podejrzany o kradzież toyoty i został aresztowany. Po kilku miesiącach opuścił areszt i ponownie powrócił do kradzieży samochodów. Policjanci z samochodówki kolejny raz przerwali jego działalność.

Z zebranych materiałów wynika, że w ostatnim okresie czasu dokonał innych kradzieży samochodów o łącznej wartości kilkuset tysięcy złotych. Policjanci z wydziału dw. z przestępczością samochodową postępowanie prowadzą pod nadzorem mokotowskiej prokuratury.

dt
 


Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 6.55 MB)

Powrót na górę strony