Pierwszego dnia pracy okradła innego pracownika
Właściciel restauracji w centrum stolicy potrzebował pracownika. W związku z tym dał ogłoszenie o tym, że szuka osoby do pracy. W związku z anonsem zgłosiła się do niego młoda dziewczyna. Pracując na próbę stwierdziła, że nie odpowiadają jej uniformy noszone w tym, lokalu więc zrezygnowała. Odchodząc okradła jeszcze inną pracownicę tego lokalu zabierając jej z portfela ponad 1000 zł. Kobiete zatrzymali policjanci. Przyznała sie do wszystkiego.
Dwa tygodnie temu do restauracji przy ul. Foksal przyszła młoda dziewczyna do pracy. Pierwszy dzień miał być sprawdzeniem umiejętności nowego pracownika. Po kilku godzinach nowa dziewczyna stwierdziła, że nie odpowiadają jej uniformy noszone przez obsługę i rezygnuje z posady. Gdy poszła się przebrać, na zapleczu zobaczyła torebkę, z której ukradła pieniądze w kwocie 1.200zł.
Wczoraj po południu pokrzywdzona zadzwoniła do oficera dyżurnego z informacją, że będąc w restauracji na Starym Mieście zauważyła dziewczynę, która ją okradła dwa tygodnie temu. Na miejsce natychmiast pojechała załoga, która zatrzymała wskazaną 21-letnią Hannę R. W czasie rozmowy z policjantami zatrzymana przyznała się do kradzieży. Za kradzież grozi do 5 lat wiezienia. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
ak, to