Żyje się tylko raz…..STOP WYPADKOM DROGOWYM
Zwiększona liczba wypadków w powiecie mińskim, na przełomie ostatnich tygodni, świadczy wyraźnie o nierespektowaniu prawnych norm określających właściwe zachowania w czasie podróży. Pomimo licznych policyjnych akcji i kontroli drogówki w okresie wakacyjnym, nie udało się uniknąć zdarzeń, które zależą w dużej mierze od samych kierowców i pozostałych uczestników ruchu drogowego. Wysiłki Policji na rzecz poprawy bezpieczeństwa nie słabną, jednak to na kierowcach w dużej mierze spoczywa odpowiedzialność za bezpieczne podróżowanie. Aby przeciwdziałać kolejnym tego rodzaju wydarzeniom policjanci przygotowali kolejne apele i fotorelacje z ostatnich wypadków drogowych.
Okres wakacyjny jest od lat czasem wyjątkowo intensywnej pracy na drogach powiatu mińskiego. Częstsze kontrole drogowe z wykorzystaniem ręcznych mierników prędkości i wzmożone służby motocyklowe, mają na celu zminimalizowanie niebezpiecznych zachowań na drogach. Policjanci z mińskiej drogówki wykorzystują też nieoznakowany wideorejestrator, przeciwdziałając drogowemu piractwu.
Policyjne działania przynoszą spodziewane efekty, w postaci większej liczby kontroli, mandatów, zatrzymywanych dokumentów praw jazdy i dowodów rejestracyjnych oraz ujawnianych pijanych kierowców. Aby jednak ten front policyjnej reakcji na drogowe niebezpieczeństwa, mógł odnieść pełny sukces, potrzebny jest aktywny udział wszystkich uczestników ruchu drogowego, poruszających się zgodnie z obowiązującymi przepisami, z rozsądkiem i przewidywalnością.
Nie słabną również medialne oddziaływania mińskiej Policji. Dzięki znakomitej współpracy z lokalną prasą, mieszkańcy mogą przeczytać zarówno o działaniach służb mundurowych, jak też o konsekwencjach i skutkach wypadków drogowych. Przedstawiony w obiektywnym przekazie obraz ludzkich tragedii ma pobudzić wyobraźnię kierowców.
Zwolenników bezpiecznego podróżowania nie brakuje, lecz w dalszym ciągu na drogach pojawiają się sytuacje, w których brawura i brak rozsądku biorą górę nad rozumem. W dalszej części tego materiału policjanci przypomną sześć wypadków drogowych, które wydarzyły się na przełomie tylko jednego tygodnia w powiecie mińskim. Niech będą one przestrogą dla drogowych piratów i wskazówką, dla tych których jazda nie rodzi przykrych skutków i następstw łamania drogowego prawa:
11 lipca, w Stojadłach, doszło do zderzenia osobowego renault z ciężarówką scania. Prawdopodobną przyczyną mogło być nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu, przez jednego z kierowców. Do szpitala z ogólnymi obrażeniami ciała trafiła kobieta, która kierowała osobówką.
16 lipca, w Ignacowie, na drodze krajowej nr 2, doszło do kolejnej konfrontacji osobowego samochodu z dostawczym autem. Tym razem zderzyły się audi i volvo. Zdarzenie zaistniało prawdopodobnie w momencie wykonywania manewru skrętu przez jeden z samochodów. Kierowcy wyszli z wypadku bez szwanku, natomiast do szpitala trafiły dwie kobiety, będące pasażerkami audi, jedna z ogólnymi potłuczeniami, druga z podejrzeniem złamania ręki i kończyn dolnych.
17 lipca, w Ostrowi Kania, kierujący polonezem, prawdopodobnie podczas manewru wyprzedzania terenowego landrovera, stracił panowanie nad kierownicę i wjechał do przydrożnego rowu, po czym staranował ogrodzenie prywatnej posesji. Do szpitala zabrano kierowcę i pasażera poloneza. Po zbadaniu alkomatem okazało się, że kierowca poloneza ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie, natomiast jego pasażer prawie 3 promile. Mężczyzna odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości i spowodowanie wypadku drogowego.
17 lipca, w Sulejówku, na Trakcie Brzeskim, mieszkaniec Halinowa jadąc osobowym seatem, uderzył w tył beczkowozu, zaparkowanego na poboczu drogi. Do szpitala zabrano kierowcę z seata.
18 lipca, w Augustówce, na drodze krajowej nr 2, w niewyjaśnionych okolicznościach, mieszkanka Warszawy, kierując cinquecento, straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na przeciwległy pas ruchu, wjechała w pobliskie pole i uderzyła w drzewo. Kierującą z urazami głowy i szyi zabrano do szpitala na obserwację.
18 lipca, w Nowym Koniku, na drodze krajowej nr 2, kierowca fiata, mieszkaniec Mińska Mazowieckiego, w nieznanych okolicznościach, zjechał na przeciwny pas ruchu, wjechał do przydrożnego rowu i dachował. Kierowca poniósł śmierć na miejscu.
Konsekwencje wypadków drogowych to nie tylko zniszczone samochody, to także liczne urazy dla jego uczestników, utrata zdrowia, a nawet śmierć. Niech zaprezentowany materiał będzie bodźcem do pobudzenia myślenia i wyobraźni, aby takich sytuacji dało się uniknąć, bo ludzki płacz i żal nie przywróci później zdrowia i życia poszkodowanym w wypadkach drogowych.
Żyje się tylko raz, dlatego warto myśleć o życiu przez pryzmat właściwych zachowań na drodze.
Takie jest przesłanie od policjantów z mińskiej drogówki.
kp/dn